Biuletyn Chronimy Zdrowie – nr 4/20. Świat zmienia się dynamicznie, co godzinę zalewają nas informacje, news, filmiki z doniesień o kolejnych zachorowaniach na chorobę COVID-19, wywołaną zakażeniem koronawirusem.
Myślę, że wielkie epidemie z przeszłości dzielą się na dwa rodzaje. Pierwsze, choć zabiły miliony ludzi, bardzo niewiele w naszym świecie zmieniły. Te drugie, nawet jeśli przyniosły mniej ofiar, potrafiły zburzyć zastany porządek. Coraz więcej wskazuje na to, że choroba oznaczona kodem COVID-19 należeć będzie do grona burzycieli. Bo przecież widzimy i słyszymy, że żyjemy inaczej, istnieje realne zagrożenie spowolnienia gospodarczego, jesteśmy ograniczeni swobodnym przemieszczaniem się, nie korzystamy z miejsc rozrywek.
To wszystko może spowodować wzmożony strach przed koronawirusem. Psychologowie podkreślają, że mamy do czynienia z częścią osób, które będąc zainfekowane myślami o koronawirusie, są w stanie wywoływać takie reakcje w swoim ciele, że będą miały objawy identyczne, jak osoby, które rzeczywiście chorują. Jest też grupa ludzi, która boi się o przyszłość, myśląc jak poradzić sobie z wizją utraty pracy? Czy rzeczywiście nasz lęk jest adekwatny do zagrożenia i co zrobić, by go nie wyolbrzymiać? Jakie konsekwencje dla zdrowia i relacji z bliskimi osobami ma przedłużający się strach związany z epidemią? Co możemy zrobić, żeby go w sobie obniżyć? I w końcu — jak możemy zaopiekować się sobą i wesprzeć swoich bliskich w tym trudnym okresie? Wszystko to w najnowszym biuletynie. Serdecznie zapraszam do lektury.
Pobierz biuletyn klikając na link: Chronimy zdrowie 2020-04